Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

28 kwietnia 2021 r.
17:37

Lekarze z Lublina uratowali życie ciężarnej pacjentce z COVID-19. Była w stanie krytycznym

Specjaliści ze Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie uratowali ciężarną pacjentkę z COVID-19, która miesiąc temu w stanie krytycznym trafiła tu ze Zgierza. Niestety nie wszystkim udaje się pomóc, a liczba takich przypadków w trzeciej fali epidemii znacznie wzrosła. – Wcześniej czegoś takiego nie było – przyznają lekarze.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pani Ewa, która była wówczas w 24. tygodniu ciąży, została przetransportowana ze szpitala w Zgierzu do lubelskiej kliniki wojskowym śmigłowcem. 35-latka była w krytycznym stanie.

– Pomimo stosowania wszelkich dostępnych metod klasycznej intensywnej terapii jej stan pogarszał się tak szybko, że w szpitalu w Zgierzu podjęto wstępną decyzję o wykonaniu cięcia cesarskiego – opowiada prof. Mirosław Czuczwar, kierownik II Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii SPSK1 w Lublinie.

Ostatecznie lekarze z tego zrezygnowali i skontaktowali się z lubelskim ośrodkiem, który stosuje terapię ECMO (pozaustrojowe natlenianie krwi). – Zadzwonili do nas w Wielką Sobotę, że pacjentka dusi się na respiratorze. Decyzja była szybka: podejmujemy się leczenia, polecimy na miejsce i tam rozpoczniemy pozaustrojowe natlenianie krwi – opowiada prof. Czuczwar.

Jeszcze tego samego dnia pacjentka została przetransportowana do lubelskiej kliniki.

– Takich rzeczy jeszcze nie robiliśmy. Nie wiedzieliśmy, jak krytyczny stan pacjentki przełoży się na możliwość donoszenia ciąży. Najbardziej zaskakujące jest to, że dziecko zniosło to bardzo dobrze – tłumaczy szef lubelskiej kliniki.

Ciąża rozwijała się normalnie, mimo że matka walczyła o życie. – U 24-tygodniowego płodu, gdzie w każdej chwili możemy spodziewać się ukończenia ciąży, szanse na przeżycie są na poziomie 7-10 proc. – przyznaje prof. Anna Kwaśniewska, kierownik Kliniki Położnictwa i Patologii Ciąży. Wyjaśnia: – To, co się dzieje u matki, zaburzenia oddychania, kłopoty z natlenowaniem krwi, przenosi się na dziecko. Współpraca między klinikami była więc niezbędna. Obserwowaliśmy na każdym etapie czy płód się rozwija.

Zespoły neonatologiczne były przygotowane na każdą ewentualność. – Nie wiedzieliśmy jak to się zakończy, czy pacjentka przeżyje. Byliśmy przygotowani na ratowanie dziecka – dodaje prof. Kwaśniewska. – Naszym sukcesem jest to, że maleństwo, które ważyło wówczas 500 gramów w tej chwili waży blisko 1000. Jego szanse na przeżycie wzrosły do 70 proc. – podkreśla lekarka.

Czytaj także: Kosmiczna operacja w Lublinie. Chirurdzy pracowali w specjalnych goglach [wideo]

Dziś przed południem Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało 35-latkę do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Kobieta jest przytomna, jest w stanie rozmawiać, jej układ krążenia nie wymaga wspomagania. Jak tłumaczy szefowa lubelskiej kliniki, pacjentka chciała być bliżej rodziny, a łódzki ośrodek zapewni jej również specjalistyczną opiekę perinatalną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prof. Mirosław Czuczwar i prof. Anna Kwaśniewska o leczeniu ciężarnej pacjentki z COVID-19

Pokonanie COVID-19 to dopiero początek

Prof. Kwaśniewska zwraca jednak uwagę, że pokonanie COVID-19 to dopiero początek, bo coraz częstsze są poważne, wielonarządowe powikłania.

Lekarze przyznają, że trzecia fala epidemii była znacznie gorsza dla takich pacjentek niż druga. – Perinatolodzy nie są przyzwyczajeni do śmierci pacjentek, bardzo rzadko mamy takie przypadki. A COVID spowodował, że nie byliśmy w stanie pomóc. To było najgorsze - śmierć młodych kobiet, które umierały i zostawiały swoje dzieci, albo umierały razem z dziećmi – mówi prof. Kwaśniewska.

– To jest coś, czego wcześniej nie było – potwierdza prof. Czuczwar. Dodaje: – Pierwszą pacjentkę z Białej Podlaskiej, świeżo po rozwiązaniu ciąży, przyjęliśmy późną jesienią. To była też niestety pierwsza pacjentka, która zmarła, pomimo terapii ECMO. Do tej pory mieliśmy 7 takich pacjentek, 3 udało się pomóc, pozostałe zmarły.

Ze wstępnych analiz lubelskiej kliniki wynika, że średnia wieku pacjentów, którzy wymagają terapii ECMO to 40 lat. – Ona jeszcze się jeszcze obniży, jeśli dodamy położnice i ciężarne z ostatniego okresu. Jest spora grupa chorych, którym pomimo wysiłków nie udawało się pomoc. Takiej liczby zgonów nikt z nas jeszcze nie widział – przyznaje szef lubelskiej kliniki.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"
ZDJĘCIA
galeria

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"

- Mamy wybrać prezydenta krętacza czy kolegę gangusów? - pytał media w sobotę marszałek Sejmu i kandydat na rezydenta RP Szymon Hołownia.

Chełmianka będzie miała czego żałować po meczu w Nowym Sączu

Chełmianka zmarnowała szansę na zwycięstwo w Nowym Sączu

Przynajmniej przez parę dni w brody będą sobie pluć piłkarze Chełmianki. Biało-zieloni zmarnowali dużą szansę na ogranie lidera i to w Nowym Sączu. Najpierw goście zepsuli doskonałą okazję na 2:0, a w końcówce grali w liczebnej przewadze. To jednak Sandecja zadała decydujący cios i wygrała 2:1.

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Wiosna nie tylko za oknem – w Chełmie rozkwita kulturą, zapowiadając literacką ucztę dla zmysłów. Chełmska Biblioteka Publiczna organizuje dwa wyjątkowe wydarzenia – III Festiwal „Chełmskie Spotkania z Literaturą” oraz IV Chełmskie Targi Książki. Gośćmi będą znani pisarze, aktorzy i twórcy, których dzieła nie tylko poruszyły czytelników, ale także znalazły miejsce na ekranach kin i telewizorów.

Michał Paluch dał Świdniczance prowadzenie, ale Unia wyrównała po przerwie

Outsider z Tarnowa znowu odebrał punkty Świdniczance

Unia z hukiem zleci do IV ligi. Młodzież z Tarnowa robi jednak postępy, co można oglądać zwłaszcza w końcówce obecnego sezonu. Przed tygodniem „Jaskółki” sensacyjnie ograły KSZO. W sobotę dopisały do swojego konta siódmy punkt, tym razem po wyjazdowym remisie ze Świdniczanką (1:1).

Lublinianka znowu wygrała mecz w niesamowitych okolicznościach
ZDJĘCIA
galeria

Kolejny niesamowity mecz z udziałem Lublinianki. Dziewięć goli i wygrana w ostatniej chwili

Jak tak dalej pójdzie, to na mecze, w których gra Lublinianka do biletu trzeba będzie dorzucać leki na uspokojenie. Drugi raz w tej rundzie drużyna Daniela Koczona pokonała rywali… 5:4, tym razem rezerwy Avii Świdnik. Znowu było mnóstwo emocji, zwrotów akcji i walka do samego końca.

Pił alkohol na pomoście – okazało się, że od lat był poszukiwany listem gończym

Pił alkohol na pomoście – okazało się, że od lat był poszukiwany listem gończym

Za picie piwa na pomoście można dostać mandat. 26-latka czeka jednak o wiele cięższa kara.

Park kieszonkowy przy Akademii Bialskiej w Białej Podlaskiej

Uczelnia stworzyła swój park kieszonkowy. Pierwszy las Miywaki w mieście

Jest zapach ziół, szum wody, miejsce do siedzenia i trochę dydaktyki. Przy Akademii Bialskiej powstał park kieszonkowy, który może przynieść nie tylko odpoczynek.

Z sierpem w dłoni wtargnął do urzędu. Chwila grozy w Białej Podlaskiej

Z sierpem w dłoni wtargnął do urzędu. Chwila grozy w Białej Podlaskiej

Inspiracją dla agresora miały być ostatnie wydarzenia na Uniwersytecie Warszawskim. Po incydencie jedna z pracowniczek zemdlała.

Uderzył w sklep i odjechał

Uderzył w sklep i odjechał

Kierowca staranował drzwi sklepu i odjechał. Choć sam postanowił zgłosić się na policję, okazało się, że był kompletnie pijany.

Lublin: 25 kilogramów narkotyków w rękach policji. Czarnorynkowa wartość – milion złotych

Lublin: 25 kilogramów narkotyków w rękach policji. Czarnorynkowa wartość – milion złotych

25 kilogramów narkotyków o wartości miliona złotych posiadał 27-latek z Lublina. To pierwsza tak duża akcja niedawno utworzonego Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KWP w Lublinie.

Rajdowy raj w Gościeradowie. Takiego miejsca nie ma w całym kraju
NASZ PATRONAT
film

Rajdowy raj w Gościeradowie. Takiego miejsca nie ma w całym kraju

W Wólce Gościeradowskiej powstało miejsce, które może odmienić oblicze amatorskiego i profesjonalnego motorsportu w Polsce. Nowoczesny ośrodek szkoleniowy jazdy sportowej i rajdowej przyciąga zarówno zawodowców, amatorów, pasjonatów prędkości. Tutaj adrenalina łączy się z bezpieczeństwem, a każdy może poczuć się jak kierowca rajdowy – nawet dziecko. Obejrzyj nasze wideo o „adrenalinie” na www.dziennikwschodni.pl. Dziś ośrodek oficjalnie startuje. Dziennik objął patronat medialny na tym miejscem.

Awantura w kancelarii komorniczej w Biłgoraju. 57-latek groził atrapą broni

Awantura w kancelarii komorniczej w Biłgoraju. 57-latek groził atrapą broni

Mężczyzna był niezadowolony z decyzji egzekucyjnych, więc wyciągnął „broń”. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale pracownicy kancelarii najedli się strachu.

Majówka z Trzydziestką
Foto
galeria

Majówka z Trzydziestką

Majówka 2025 w popularnym lubelskim Klubie 30 przeszła do historii! Było wszystko to, co lubicie najbardziej, czyli: gorąco, tanecznie i do białego rana. Sprawdź, czy uchwyciliśmy Cię w obiektywie i zobacz, jak się bawi Lublin.

Konie, emocje i Hobby Horse!

Konie, emocje i Hobby Horse!

Kopyta dudnią, serca biją mocniej, dzieci piszczą z radości – 11 maja w Kaniem-Stacji szykuje się wydarzenie, które rozgrzeje nie tylko miłośników jeździectwa. III Konkurs i Pokaz Wszechstronnej Użyteczności Koni to nie tylko sportowa rywalizacja, ale prawdziwy festyn pasji, tradycji i rodzinnej zabawy.

Mimo wysokiej porażki z Piastem piłkarze Motoru mogli liczyć na wsparcie kibiców. "Nie kupisz tego za żadne pieniądze"
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Mimo wysokiej porażki z Piastem piłkarze Motoru mogli liczyć na wsparcie kibiców. "Nie kupisz tego za żadne pieniądze"

Kibice Motoru przy okazji meczu z Piastem pokazali klasę. Mimo wysokiej porażki żółto-biało-niebieskich gospodarze cały czas mogli liczyć na wsparcie z trybun. Spotkanie obejrzało 13344 widzów, a po końcowym gwizdku trener Mateusz Stolarski w imieniu swoim i całej drużyny podziękował fanom za wsparcie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium